wtorek, 27 września 2016

Nowości - sierpień i wrzesień.

Hejo!

Mam za sobą ukończone wyzwanie kosmetyczne. Muszę przyznać, że dla mnie pisanie raz w tygodniu było wyzwaniem. :D Przez to też zaniedbałam inne posty. Dzisiaj pokażę Wam moje łowy z sierpnia i września. Zapraszam.















































Wiele z tych rzeczy trafiło do magicznej szufladki w komodzie - ZAPASY! Jednak część z tych produktów miałam i sprawdziły się u mnie. Kilka produktów trafiło z czystej ciekawości do koszyka, inne z polecenia.

Musze przyznać, że największymi odkryciami dwóch ostatnich miesięcy są węglowe maseczki od Bielendy, pianka do oczyszczania twarzy Avon z serii NutraEffects oraz gąbeczka For Your Beauty z Rossmanna. 

Były też produkty, które mnie nie zachwyciły - peeling z Alterry, jedyne granulki ścierne jakie ma to wiórki kokosowe, dodatkowo mocno śmierdział alkoholem. Peeling z Perfecty do twarzy też nie przypadł mi do gustu, posiada zbyt delikatne granulki ścierne. Dwufazówka z Bielendy oraz płyn micelarny z AA również nie są już mile widziane w mojej kosmetyczce. Są niewydajne i kiepsko zmywają makijaż.
© Agata | WS.